Rynek mieszkaniowy w Polsce przeszedł znaczące zmiany w pierwszej połowie 2023 roku, które przyniosły ożywienie sprzedaży, ale także wzrost cen nieruchomości. Wprowadzenie nowego programu mieszkaniowego, oferującego kredyt za 2%, oraz zmiany regulacji dotyczących kredytów frankowych, miały duży wpływ na te zmiany.
Pierwszym istotnym elementem, który wpłynął na rynek mieszkaniowy w Polsce, był program mieszkaniowy oferujący kredyt za 2%. Mimo że liczba transakcji związanych z tym programem była stosunkowo niewielka, zainteresowanie nim było ogromne. Dane firm doradczych pokazują, że w drugim kwartale 2023 roku deweloperzy sprzedali ponad 15,6 tys. mieszkań na sześciu głównych rynkach, co oznacza wzrost o 35% w porównaniu z poprzednim kwartałem. To ożywienie sprzedaży było szczególnie widoczne w Warszawie i Krakowie, gdzie liczba sprzedanych mieszkań przewyższyła nową podaż, prowadząc do zmniejszenia dostępnej oferty.
Wzrost cen
Jednak wzrost sprzedaży mieszkań nie szedł w parze z nową podażą. W pierwszej połowie 2023 roku deweloperzy sprzedali prawie 26 tys. nowych mieszkań, podczas gdy na rynek trafiło zaledwie 17 tys. mieszkań. Różnica na poziomie prawie 10 tys. mieszkań spowodowała brak równowagi popytowo-podażowej, co z kolei skutkowało wzrostem cen mieszkań w Polsce. Średnie ceny mieszkań na koniec czerwca 2023 roku osiągnęły rekordowe poziomy na wszystkich dużych rynkach. Na przykład, w Warszawie i Krakowie średnia cena wynosiła odpowiednio 14,4 tys. zł/mkw. i 13,3 tys. zł/mkw. Takie wzrosty cen mogą stanowić problem dla przyszłych nabywców, zwłaszcza biorąc pod uwagę spadek siły nabywczej w wyniku inflacji i innych czynników gospodarczych.
Polityka rządu a zmiany na rynku
Wprowadzenie nowego programu mieszkaniowego, oferującego kredyt za 2%, było odpowiedzią rządu na problemy na rynku mieszkaniowym. Program ten miał na celu ułatwienie dostępu do mieszkań, zwłaszcza dla osób o niższych dochodach. Jednak wprowadzenie takiego programu wiązało się również z pewnymi ryzykami.
Na przykład, wzrost popytu na mieszkania spowodowany programem mógł przyczynić się do dalszego wzrostu cen, co może utrudnić zakup nieruchomości dla niektórych grup społecznych. Ponadto, zmiany regulacji dotyczące kredytów frankowych również wpłynęły na rynek mieszkaniowy, przyczyniając się do ożywienia sprzedaży. Politycy zaczęli rozważać wprowadzenie ustawy dotyczącej kredytów frankowych, aby rozwiązać problem ogromnych strat, z którymi borykają się banki. Obecna sytuacja na polskim rynku mieszkaniowym wskazuje na nadwyżkę popytu nad podażą, co może prowadzić do dalszego wzrostu cen.
Jeśli deweloperzy nie zwiększą szybko nowej podaży, będą musieli sztucznie ograniczać sprzedaż, co z kolei może doprowadzić do jeszcze szybszego wzrostu cen. Wprowadzenie programu mieszkaniowego oferującego kredyt za 2% było krokiem w dobrą stronę, ale istnieje potrzeba dalszych działań, aby zrównoważyć rynek mieszkaniowy i zapewnić dostępność nieruchomości dla wszystkich grup społecznych.
Rynek mieszkaniowy w Polsce doświadczył znaczących zmian
W pierwszej połowie 2023 roku ożywienie sprzedaży mieszkań, spowodowane wprowadzeniem programu mieszkaniowego oferującego kredyt za 2%, przyczyniło się do wzrostu cen nieruchomości. Jednocześnie, zmiany regulacji dotyczące kredytów frankowych również wpłynęły na rynek mieszkaniowy. Obecna sytuacja wskazuje na nadwyżkę popytu nad podażą, co może prowadzić do dalszego wzrostu cen w przyszłości. Aby zrównoważyć rynek mieszkaniowy i zapewnić dostępność nieruchomości dla wszystkich grup społecznych, konieczne są dalsze działania ze strony rządu i deweloperów.